Skaza białkowa – jak się objawia u niemowląt i jak ją leczyć?

0 487
5/5 - (8 votes)

Alergia pokarmowa na białka mleka krowiego nazywana jest skazą białkową. Najczęściej diagnozuje się ją u noworodków i niemowląt – zarówno tych karmionych piersią, jak i mlekiem modyfikowanym. Jak objawia się skaza białkowa u niemowląt? W jaki sposób ją leczyć?

Przyczyny pojawiania się skazy białkowej

Przyczyna pojawiania się skazy białkowej jest tylko jedna – mianowicie, jest nią spożywanie białka mleka krowiego przez niemowlę. Białko to występuje w mleku modyfikowanym oraz w mleku matki, jeżeli kobieta karmiąca pije mleko krowie oraz zjada powstałe z niego produkty, takie jak: jogurty, sery żółte, twarogi, maślanki czy desery mleczne.

Białko mleka krowiego jest dla większości ludzi nieszkodliwe, jednak układ odpornościowy maluszka niekiedy źle rozpoznaje, co stanowi dla niego zagrożenie. Niekiedy brak kontaktu z wirusami i bakteriami, z jakimi na co dzień zmagają się dzieci i dorośli, prowadzi do sytuacji, w której organizm noworodka lub niemowlęcia zaczyna bronić się przed niegroźnymi dla niego substancjami. W przypadku skazy białkowej układ odpornościowy dziecka zaczyna wytwarzać przeciwciała, które uderzają w cząsteczki białka mleka krowiego. W ten sposób dochodzi do reakcji alergicznej – niekiedy o dość ciężkim przebiegu.

Czynniki środowiskowe sprzyjające skazie białkowej

Lekarze i dietetycy wskazują, że skaza białkowa jest coraz powszechniejsza głównie z powodu czynników środowiskowych. Nie do końca wiadomo, skąd biorą się wszelkiego rodzaju alergie, jednak zauważa się pewną analogię zwiększającą ryzyko ich wystąpienia. Uważa się, że skazie białkowej oraz innym alergiom sprzyjają:

  • zanieczyszczenie środowiska naturalnego,
  • duża ilość szkodliwych substancji chemicznych w pożywieniu,
  • zbyt duża dbałość o higienę, prowadząca do sytuacji, w której organizm nie ma styczności z wirusami i bakteriami.

Zdarza się również, że skłonności do występowania alergii są dziedziczne, jednak uczulenie u rodzica lub dziadka nie jest równoznaczne z alergią u dziecka. Udowodniono natomiast, że częściej do skazy białkowej dochodzi u dzieci:

  • urodzonych przed zakończeniem 37. tygodnia ciąży,
  • z ciąż zagrożonych i mnogich,
  • cierpiących na różnego typu schorzenia.

Skaza białkowa – rozpoznanie alergii

W przypadku noworodków, niemowląt oraz dzieci do 3 roku życia skaza białkowa ma charakterystyczne, łatwe do rozpoznania objawy. Zwykle objawia się atopowym zapaleniem skóry, które najbardziej nasilone jest na policzkach. Skóra na buzi maluszka staje się silnie zaczerwieniona, lekko chropowata i błyszcząca, a zmianom towarzyszy świąd, który wywołuje o dziecka rozdrażnienie i niepokój. Ponadto zmiany umiejscawiają się na rączkach i nóżkach – głównie w zgięciach łokciowych, pod kolanami, wokół kostek i nadgarstków. Dość częste są również wykwity na brzuszku. W skrajnych przypadkach atopowe zapalenie skóry zajmuje całe ciało noworodka lub niemowlęcia, przez co niezbędne jest podjęcie leczenia dermatologicznego u specjalisty.

Zmiany skórne nasilają się, gdy maluszek wypije mleko modyfikowane bądź gdy matka karmiąca piersią zje produkty zawierające białka mleka krowiego. Objawy skazy białkowej nasilają się również, gdy dziecko:

  • silnie się poci,
  • ząbkuje,
  • jest myte w wysuszających skórę kosmetykach,
  • jest kąpane powyżej 10-15 minut w ciepłej wodzie,
  • stresuje się np. rozłąką z matką, wyjazdem itp.,
  • nosi ubranko z szorstkich lub sztucznych materiałów.

Rzadko skazie białkowej towarzyszą inne objawy. Wśród nich wyróżnia się:

  • biegunki z domieszką śluzu, a niekiedy również krwi,
  • bóle brzuszka, tzw. kolki,
  • nasilone ulewanie się, włącznie z wymiotami (niekiedy pokarm jest zwracany przez dziecko gwałtownie i wylewa się noskiem),
  • spowolniony przyrost wagi,
  • sapkę,
  • utrzymujące się bez innej przyczyny stany podgorączkowe,
  • częste infekcje.

Jak leczy się skazę białkową?

Przyjmuje się, że leczenie skazy białkowej u noworodków i niemowląt powinno opierać się głównie na stosowaniu diety eliminacyjnej, w której niedozwolone jest spożywanie produktów posiadających w składzie białka mleka krowiego. W przypadku dzieci karmionych sztucznie potrzebna jest zmiana mleka modyfikowanego na bazie mleka krowiego na specjalny preparat mlekozastępczy. Może być on podawany dziecku zamiast klasycznego mleka modyfikowanego, jak również wykorzystywany jako baza do przygotowywania budyniu, kaszek, owsianek czy naleśników. Jeżeli dziecko jest karmione jedynie piersią, dietę eliminacyjną musi stosować jego matka.

Zwykle zmiany skórne oraz ewentualne inne objawy ustępują całkowicie po 6-12 miesiącach od rozpoczęcia leczenia. Po upływie tego okresu można sprawdzić, czy układ odpornościowy dziecka zaczął pracować prawidłowo i wykonać tak zwany test prowokacji. Polega on na podaniu maluszkowi niewielkiej ilości produktu zawierającego białka mleka krowiego i obserwowaniu, czy na jego skórze ponownie pojawiają się zmiany. Zwykle okazuje się, że alergia znika samoistnie. U ok. 90 procent dzieci skaza białkowa trwa maksymalnie do 3 roku życia.

Leczenie skazy białkowej wiąże się również z koniecznością stosowania specjalistycznych kosmetyków do pielęgnacji skóry dziecka. Tak zwane emolienty ułatwiają odbudowę naruszonej bariery lipidowej skóry dzięki odpowiedniemu jej nawilżaniu i natłuszczaniu. W przypadku nasilonych wykwitów skórnych niezbędne jest zastosowanie kortykosteroidów zapisywanych na receptę przez lekarza dermatologa.

Rozszerzanie diety przy skazie białkowej

U niemowląt ze skazą białkową niezwykle istotne jest prawidłowe rozszerzanie diety. Dzieci karmione piersią pierwsze dodatkowe produkty powinny jeść po ukończeniu 6 miesiąca życia, natomiast dzieci otrzymujące preparat mlekozastępczy już po ukończeniu 4 miesiąca życia. Istotne jest, aby w obu przypadkach rodzice dokładnie zapoznawali się ze składem podawanych niemowlęciu produktów. W przypadku gotowych posiłków dla dzieci w słoiczkach jest to proste, gdyż w większości z nich nie ma dodatku mleka krowiego i jego przetworów. Jeżeli rodzice gotują dla dziecka samodzielnie, paradoksalnie rozszerzanie diety jest trudniejsze. Mleko kryje się bowiem w wielu produktach, w których jego występowania się nie podejrzewa. Z tego powodu rodzice są zmuszeni do dokładnego czytania etykiet wszystkich produktów, jakie kupują – dotyczy to nawet przypraw, kasz i makaronów, w których mogą pojawić się śladowe ilości białek mleka krowiego.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.