Zaćma – przyczyny, objawy, leczenie, rodzaje choroby, diagnoza, operacja
Zaćma to wrodzona lub degeneracyjna choroba oczu. Prowadzi ona do zmętnienia soczewki, co z kolei bardzo często przyczynia się do ślepoty. Oczy osoby chorej na zaćmę pokrywają się zmętniałymi plamami które zaburzają przezroczystość soczewki. Z biegiem czasu narośle rosną, aż w końcu obniżają ostrość wzroku doprowadzając do ślepoty. Im większe są plamy na soczewce, tym poważniejsze problemy z prawidłowym widzeniem ma osoba chora. Zaćma dotyka obecnie 20 milionów osób na całym świecie, podczas gdy w Polsce cierpi na nią aż 800 tysięcy. Choroba ta jest główną przyczyną ślepoty spośród wszystkich dolegliwości oczu. Zaćma może pojawić się w każdym wieku, niemniej jednak dotyka ona głównie osoby po 60-tym roku życia. Poza tym w gronie narażonych znajdują się kobiety. Szacuje się, że po 70-tym roku życia niemalże każda osoba w pewnym stopniu cierpi na jakąś odmianę zaćmy. Na szczęście współczesna medycyna posiada metody, które pozwalają na skuteczne leczenie tej dolegliwości. Czy chcesz dowiedzieć się więcej na temat zaćmy? Zapraszamy do lektury!
Zaćma – przyczyny
Soczewka oka z wyglądu podobna jest do wypukłego z dwóch stron dysku. Kształt ten jest konieczny, aby skupić promienie słoneczne w konkretnym miejscu. Dzięki prawidłowym proporcjom soczewki możemy widzieć ostro. Póki człowiek jest w sile wieku, oko z reguły działa bez zarzutów. Niestety lata mijają, a wszystkie elementy naszego organizmu ulegają nieodwołalnemu procesowi starzenia. Po 40-tce soczewka zaczyna powoli tracić swoją przezroczystość oraz elastyczność. W efekcie widzimy gorzej, a żeby zobaczyć niewyraźny obiekt, mrużymy oczy, przybliżamy i oddalamy głowę, aż w końcu pokornie udajemy się do optyka i kupujemy swoje pierwsze okulary. Niestety, oprócz zwykłego pogorszenia wzroku wiele osób zapada na zmętnienie soczewki, które nazywamy zaćmą. Najczęściej jest to bezpośrednie następstwo starzenia się organizmu i towarzyszących mu zmian metabolicznych, choć zdarzają się wyjątki od tej smutnej reguły. Oto kilka z nich:
- Zaćma potrafi powstać na wskutek urazów oka.
- Dolegliwość tę mogą spowodować ciężkie lub nieleczone stany zapalne błony naczyniowej.
- Do powstania zaćmy potrafią doprowadzić niektóre leki, jak chociażby kortykosteroidy.
- Choroba ta rozwija się czasami także u osób młodszych, które cierpią na krótkowzroczność lub cukrzycę.
Warto podkreślić, iż nieleczona zaćma zupełnie odbiera wzrok. Dlatego też nie można ignorować żadnych objawów świadczących o pojawieniu się tej niebezpiecznej choroby. Jak więc rozpoznać, że mamy do czynienia akurat z zaćmą?
Zaćma – objawy
Początkowe objawy zaćmy nie są niepokojące. Potrafią one jednak szybko eskalować, pozostawiając osobie chorej bardzo mało czasu na reakcję. Wśród podstawowych objawów zaćmy należy wyróżnić kilka poniższych procesów:
- widzenie staje się nieostre,
- lepsze i mocniejsze szkła nie likwidują problemu ze słabym wzrokiem,
- następują zaburzenia w postrzeganiu kolorów – jasne barwy wydają się ciemniejsze,
- problemy z widzeniem w jasności lub ciemności (zależy to od rodzaju choroby)
- w zaawansowanym etapie zaćmy widzenie przy nikłym świetle jest niemalże niemożliwe, aż w końcu oczy ślepną zupełnie.
Zaćma – rodzaje choroby
Poniższa klasyfikacja typów zaćmy została stworzona ze względu na jej umiejscowienie w oku:
Zaćma jądrowa. Ten gatunek zaćmy charakteryzuje się zmętnieniem jądra soczewki. Wizualnie dolegliwość ta objawia się jednolitą zmianą zabarwienia soczewki na coraz żółtą, a w efekcie ciemno-brunatną. Ten rodzaj zaćmy często prowadzi do krótkowzroczności refrakcyjnej. Widzenie staje się nieostre, a także pojawiają się problemy z postrzeganiem kolorów oraz zachowaniem kontrastu oglądanego obrazu.
Zaćma korowa. W przypadku tego rodzaju zaćmy zmętnieniu ulegają warstwy otaczające jądro soczewki. Obszar ten nazywany jest korą soczewki. Zaćmie korowej z reguły towarzyszą szprychowate zmętnienia, które zaczynają się od obwodu soczewki i kierują się do jej centrum. Dolegliwość ta jest szczególnie dotkliwa. Zmiany na soczewce doprowadzają do załamywania się oraz rozpraszania światła, co znacznie utrudnia poprawne widzenie. W najgorszych przypadkach zaćma korowa powoduje dolegliwość zwaną dwojeniem jednoocznym.
Zaćma korowo-jądrowa. Jest to połączenie dwóch powyższych typów zaćmy.
Zaćma podtorebkowa tylna. Ten gatunek zaćmy potrafi postępować bardzo szybko. Zmętnienia gromadzą się pod tylną torebką soczewki – niestety z reguły w centrum osi widzenia, co bardzo negatywnie wpływa na wzrok. Zmiany chorobowe potrafią być tak dotkliwe, że całkowicie pokrywają zarażony fragment soczewki. Tego typu zaćma jest w stanie znacznie pogorszyć zdolność widzenia nawet w ciągu kilku tygodni.
Zaćma – jak lekarz stawia diagnozę?
Zdiagnozowanie zaćmy odbywa się dzięki wywiadowi oraz badaniu oka. Rozmowa z osobą chorą oraz profesjonalne badanie pozwala lekarzowi orzec z całą pewnością, czy pacjent został dotknięty akurat przez zaćmę. Liczne nowoczesne urządzenia optyczne pozwalają specjalistom na stawianie niezawodnych diagnoz. Warto wspomnieć w tym miejscu o badaniu oka za pomocą wziernika okulistycznego oraz biomikroskopu. Są to najskuteczniejsze metody pozwalające na potwierdzenie lub wykluczenie istnienia zaćmy. W przypadku zaawansowanej choroby stosuje się także badanie ultrasonograficzne, które umożliwia sprawdzenie oka pacjenta pod kątem obecności innych chorób.
Zaćma – leczenie
Najlepsze rezultaty w leczeniu zaćmy przynosi operacja. Rzecz jasna istnieją mniej inwazyjne metody, niemniej jednak jedynie spowalniają one rozwój choroby nie zatrzymując go. Nie istnieją żadne jasne kryteria, które określałyby kto podlega operacji, a kto nie. Do sprawy z reguły podchodzi się empirycznie – jeżeli choroba rozwinęła się na tyle, że nie ma od niej innej drogi ratunku, należy poddać się zabiegowi usunięcia zaćmy. Warto pamiętać, że dolegliwość ta może doprowadzić do innych poważnych problemów powiązanych ze wzrokiem – na przykład do jaskry. Powinno to dodatkowo motywować osoby chore do niezwłocznego podjęcia leczenia.
Nowoczesne leczenie zaćmy odbywa się poprzez usunięcie jej za pomocą urządzenia ultradźwiękowego (zabieg fakoemulsyfikacji). Metoda ta zastąpiła metodę stosowaną dotychczas, to jest ECCE (zewnątrztorebkowe usunięcie zaćmy). Polegała ona na wykonaniu cięcia o szerokości 10-14mm oraz wycięciu jądra soczewki. Fakoemulsyfikacja wygrywa na każdym polu z wszelkimi zabiegami starego typu. Umożliwia ona usunięcie zaćmy przy minimalnej ingerencji w strukturę oka. Zabieg odbywa się z reguły przy znieczuleniu powierzchniowym. W miejsce chorego, usuniętego fragmentu soczewki umieszcza się sztuczną soczewkę, która umożliwia prawidłowe widzenie. Fakoemulsyfikacja jest obecnie najpopularniejszą metodą usuwania zaćmy.
Zaćma – czy da się wyleczyć całkowicie?
Odpowiedź na powyższe pytanie jest twierdząca. W 90% przypadków leczenie zaćmy kończy się sukcesem. Rzecz jasna czasami zdarzają się powikłania. Jeśli jednak takowe wystąpią, oznacza to, iż problem prawdopodobnie kryje się głębiej. Zaburzenia prawidłowego widzenia mogą być powodowane przez inne współistniejące dolegliwości (jaskrę, zwyrodnienie plamki żółtej, itp).
Jeśli zauważasz u siebie lub u kogoś ze swoich bliskich objawy zaćmy, niezwłocznie udaj się do lekarza. Niestety, oczekiwanie na operację w Polsce potrafi trwać latami. Z tego powodu wiele osób cierpiących na zaćmę postanowiło skorzystać z zabiegu za granicą – na przykład w Czechach. Co zaskakujące, operacje poza terytorium naszego kraju mogą odbywać się bezpłatnie. Dzięki dyrektywie transgranicznej mamy prawo ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów leczenia.