Krokodyl (narkotyk) – skład, działanie, skutki uboczne
Branie jakiegokolwiek narkotyku pociąga za sobą negatywne następstwa dla zdrowia i życia. Jednakże, stosowanie preparatu noszącego sympatyczną nazwę „krokodyl”, biorąc pod uwagę jego skutki, należy uznać za absolutne szaleństwo. Każdy, komu przyjdzie do głowy branie tego świństwa, powinien koniecznie znaleźć w internecie (np. na platformie YouTube) filmy lub zdjęcia, przedstawiające amatorów owego specyfiku. Wiele z nich jest naprawdę makabrycznych. Inne potoczne nazwy omawianego narkotyku to: krok, rosyjska magia, heroina ubogich.
Historia krokodyla
Mniej więcej na początku XXI wieku, bliżej niezidentyfikowani mieszkańcy północno-wschodniego obszaru europejskiej części Rosji odkryli, że kodeinę, składnik popularnych leków na przeziębienie, można łatwo i tanim kosztem przerobić na preparat dający potężnego „kopa”. Wyliczono, że z leków zakupionych za równowartość 3 dolarów, można wyprodukować krokodyla, będącego odpowiednikiem heroiny za 500 dolarów. Nic dziwnego, że metoda ta szybko rozprzestrzeniła się w krajach dawnego Związku Radzieckiego, szczególnie w Rosji, Kazachstanie, Gruzji, Ukrainie i Uzbekistanie. O ile narkomani z większych miast dosyć często sięgają po, importowaną z Afganistanu, porządną heroinę, krokodyl jest narkotykiem typowym dla dalekiej prowincji. Przypuszcza się, że pojawienie się opisywanego specyfiku w wielu kolejnych państwach było związane z przybyciem imigrantów ze wschodu. Do dnia dzisiejszego ofiary krokodyla były identyfikowanie w wielu państwach na całym świecie, włącznie z Ameryką Północną i Łacińską. W roku 2012 liczbę amatorów krokodyla w Rosji oszacowano na ok. 100 tyś., natomiast na Ukrainie na 30 tyś. Są to jednak dane niepewne. Rozpowszechnienie krokodyla w Rosji stało się powodem ograniczenia, przez to państwo, dostępu do leków zawierających kodeinę. Dlatego handel tym związkiem odbywa się tam teraz w ramach „czarnego rynku”.
Co zawiera krokodyl i jak się go wytwarza
Krokodyl wytwarzany jest z kodeiny
Kodeina to substancja opioidowa, o budowie bardzo podobnej do morfiny. Podobnie jak morfina wykazuje działanie przeciwbólowe oraz spowalnia pracę układu nerwowego (przez co może powodować senność, apatię, otępienie). Wykazuje też działanie przeciwkaszlowe i przeciwbiegunkowe. Potęguje działanie innych leków przeciwbólowych, np. kwasu acetylosalicylowego i ibuprofenu. Wchodzi w skład wielu leków złożonych (wieloskładnikowych), które w licznych krajach są dostępne bez recepty. Łatwo wchłania się z jelita i jest stosunkowo szybko wydalana z organizmu. Jest częste stosowanie może wywołać uzależnienie.
Krokodyl czyli dezomorfina
Opisaną powyżej kodeinę można łatwo (nawet w domowych warunkach) przetworzyć do dezomorfiny. Związek ten, to kolejna substancja bardzo zbliżona (pod względem budowy cząsteczek) do morfiny. Po raz pierwszy została ona zsyntetyzowana w 1932 roku, przez amerykańskich chemików. Podobnie jak morfina dezomorfina oddziałuje na specjalne białka, znajdujące się w komórkach nerwowych (receptory opioidowe) i dzięki temu wykazuje następujące działania farmakologiczne:
- łagodzenie bólu – przeciwbólowa aktywność dezomorfiny jest 8-10 razy silniejsza od morfiny, lecz czas działania jest znacznie krótszy (zaledwie 2-3 godziny)
- sedacja – obniżenie aktywności układu nerwowego, co może manifestować się uspokojeniem, obniżeniem napięcia nerwowego, sennością
- zahamowanie czynności ośrodka oddechowego w mózgu – jest silne i niebezpieczne
- wymioty
- zaparcia
- rozluźnienie mięśni
- euforia
Stosowanie dozomorfiny prowadzi do rozwinięcia się tolerancji na lek (kolejne dawki działają coraz słabiej) oraz do uzależnienia. Jest lekiem powodującym silne psychologiczne i fizyczne uzależnienie, a po zaprzestaniu stosowania – zespół abstynencyjny. Generalnie, dezomorfina jest uważana za lek trzy razy bardziej toksyczny niż morfina. Jednak stosowanie czystej dezomorfiny nie powoduje tak makabrycznych skutków, jak używanie krokodyla. Czysta dezomorfina, choć zasadniczo szkodliwa, jest względnie bezpieczna w porównaniu z preparatem sprzedawanym na ulicach. Przyczyną ogromnej szkodliwości krokodyla jest sposób jego produkcji i obecność zanieczyszczeń, które pozostają w nim po procesie produkcyjnym.
W jaki sposób powstaje krokodyl?
Istnieje wiele odmian techniki pozwalającej na wytworzenie krokodyla, różniących się w zależności od dostępnego źródła kodeiny i poszczególnych odczynników. Ponieważ kodeina jest składnikiem złożonych, wieloskładnikowych preparatów konieczne jest pozbycie się towarzyszących jej substancji. Uzyskuje się to poprzez ekstrakcję z użyciem benzyny, lub innych organicznych rozpuszczalników. W procesie użyty też zostaje roztwór silnie zasadowy (np. środek do czyszczenia) i kwas solny (mogący pochodzić ze zużytych baterii). Zastosowany tu proces ekstrakcji jest dosyć pomysłowy, a uzyskiwany kwasowy roztwór kodeiny może być bezpośrednio użyty do dalszej produkcji. Alternatywnie – kodeina może zostać wyekstrahowana acetonem, który odparowuje się uzyskując lek w postaci suchego proszku.
Redukcja kodeiny do dezomorfiny
W tym etapie, wyekstrahowaną kodeinę miesza się z jodem (np. z jodyny) oraz czerwonym fosforem (pozyskiwanym np. z zapałek) i podgrzewa. Powstaje wtedy niezwykle silny kwas jodowodorowy, który redukuje kodeinę do dezomorfiny. W reakcji tej kodeina traci grupę hydroksylową, metoksylową i jedno wiązanie podwójne. Tak przygotowany, silnie kwasowy roztwór, jest często zobojętniany popiołem z papierosów lub sodą. I gotowe! Sporządzenie preparatu doświadczonym „chemikom” zajmuje do 45 minut. W tej postaci jest on wstrzykiwany dożylnie (najczęściej), ewentualnie domięśniowo, podskórnie, a nawet zażywany doustnie. Oczywiście, przy tak prostej procedurze nie może dziwić, że dezomorfina jest tylko jednym z wielu uzyskanych związków chemicznych (które mogą mieć zróżnicowaną aktywność psychofarmakologiczną i toksyczność). Często jej zawartość w preparacie jest niewielka, dlatego trudno przewidzieć jak dana partia narkotyku będzie faktycznie działać.
Skutki stosowania krokodyla
Jak można wywnioskować z opisu powyżej, stosowanie krokodyla oznacza wprowadzanie do organizmu, równolegle z dezomorfiną, szeregu bardzo toksycznych substancji. Dosyć szybko ujawnia się dewastujący wpływ tych czynników na ciało. Najbardziej spektakularne skutki dotyczą skóry i naczyń krwionośnych. W miejscach wstrzyknięć (i okolicach przylegających) dochodzi do uszkodzenia naczyń krwionośnych (zapalenie żył) i zmian skórnych. Początkowo skóra traci kolor, staje się szorstka i łuskowata jak skóra krokodyla (stąd nazwa narkotyku). Następnie pojawiają się owrzodzenia, martwica, infekcje i gangrena. Zmiany te mogą rozrastać się, obejmując stopniowo duże części ciała (całe kończyny). Uzależnieni mogą tracić palce i kończyny. Pozostałe możliwe skutki:
- Zapalenie płuc
- Zapalenie opon mózgowych
- Uszkodzenie naczyń wieńcowych
- Wypadanie zębów
- „Gnicie” uszu, nosa, warg
- Uszkodzenia kości, szczególnie żuchwy
- Uszkodzenie praktycznie wszystkich narządów, w tym wątroby i nerek
- Zmiany ze strony układu nerwowego: problemy z mową, poruszaniem się, zmiany osobowości
Narkotyk zabija osoby uzależnione w przeciągu 2-3 lat, często zmieniając je w istoty przypominające zombie. Wyjście z uzależnienia jest w jego przypadku wyjątkowo trudne, ze względu na bardzo ciężki zespół abstynencyjny.