Syndrom sztokholmski – przyczyny, objawy, charakterystyka

0 921
5/5 - (5 votes)

Termin syndrom sztokholmski pojawił się w 1973 r. w ślad za napadem na jeden z banków w Sztokholmie. Podczas napadu trwającego kilka dni napastnicy przetrzymywali zakładników. Akcja policji doprowadziła do uwolnienia zakładników i aresztowania napastników, jednak oswobodzeni zakładnicy odmawiali współpracy z policją nie chcąc obciążać uczestników napadu. Po pewnym czasie od zdarzenia jeden z byłych zakładników założył fundację zbierającą fundusze na opłacenie kosztów obrony, a jedna z zakładniczek zaręczyła się z napastnikiem.Współpracujący wówczas z policją psycholog Nils Bejerot wyodrębnił i opisał relacje zachodzące pomiędzy obiema stronami napadu, a pojęcie syndrom sztokholmski upowszechniło się na całym świecie.

Syndrom sztokholmski, co to jest?

Syndrom sztokholmski jest znanym w psychologii mechanizmem walki o życie. Ta specyficzna relacja pomiędzy jej uczestnikami pojawia się w skrajnych, wychodzących poza percepcję, traumatycznych zdarzeniach. Pojawia się w szczególnych i brutalnych okolicznościach, podczas:

  • porwania
  • uwięzienia
  • u osób molestowanych i wykorzystywanych seksualnie
  • u jeńców wojennych
  • wśród członków sekty
  • wśród patologicznych rodzin
  • w toksycznych związkach

Ale może pojawić się również w związkach miłosnych, gdy jeden z partnerów jest szczególnie dominujący i podporządkowuje sobie fizycznie i psychicznie drugą osobę. Skutki syndromu sztokholmskiego mogą trwać jeszcze długo po zakończeniu zdarzeń, które do niego doprowadziły.

Syndrom sztokholmski – działanie

Wytworzenie się syndromu sztokholmskiego jest reakcją obronną, swoistym mechanizmem przetrwania. Wygląda on następująco:

  • sprawca grozi ofierze, że pozbawi ją życia, jeżeli nie podporządkuje się jego woli
  • sprawca znęca się nad ofiarą fizycznie i psychicznie pokazując, że życie ofiary zależy wyłącznie od jego woli
  • ofiara nie może liczyć z żadnej strony na pomoc, nie może uciec
  • ofiara z upływem czasu coraz lepiej poznaje sprawcę i już wie jakie jej zachowania wzbudzają w oprawcy agresję, uczy się jak im zapobiegać
  • gdy oprawca choćby w najmniejszym stopniu ustępuje, wykazuje najmniejszy nawet przejaw uczuć, ofiara dostrzega w nim wybawcę i przyjaciela
  • sam fakt, że ofiara jeszcze żyje, że nie jest poddawana przemocy, dostaje jedzenie czy może korzystać z toalety powoduje, że rodzi się w niej uczucie wdzięczności względem prześladowcy
  • osoby z zewnątrz, gdy już ją uwolnią postrzegane są jak te, które chcą skrzywdzić ich jedynego obrońcę

Jedną z teorii tłumaczących mechanizm syndromu sztokholmskiego jest zjawisko dysonansu poznawczego. U podstaw tej teorii leży twierdzenie o pojawieniu się dyskomfortu z powodu napięcia psychicznego pojawiającego się u osoby, którą dotykają sprzeczne elementy poznawcze, mogą to być:

  • twierdzenia
  • przemyślenia
  • postawy
  • informacje
  • oceny
  • cudze zachowania

Dysonans poznawczy kojarzony jest z popędem, ponieważ jego wpływ na zachowanie człowieka jest tak silny jak silne są podstawowe popędy:głód, pragnienie czy ból. Wywołują one maksymalną mobilizację całego organizmu, motywują do postępowania, którego celem będzie zmniejszenie tegoż napięcia a także wymuszają antycypacyjne unikanie , tzn. uczenie się reakcji na zewnętrzne bodźce kojarzone z odczuwalnym dysonansem.

Syndrom sztokholmski – objawy

Objawy syndromu sztokholmskiego wspólne dla wszystkich ofiar to:

  • pozytywne uczucia ofiary względem sprawcy
  • zrozumienie przez ofiarę motywów i zachowań sprawcy oraz podzielanie jego poglądów
  • pozytywne uczucia sprawcy wobec ofiary
  • pomocne zachowania ofiary względem sprawcy
  • brak zrozumienia ofiary wobec rodziny, przyjaciół, autorytetów próbujących ją ratować
  • niezdolność zaangażowania się w działania, które mogłyby doprowadzić do jej uwolnienia

Oczywiście syndrom sztokholmski nie musi wystąpić u wszystkich osób dotkniętych traumatycznymi zdarzeniami. Aby powstał , relacja pomiędzy sprawcą a jej ofiarą musi zawierać:

  • zrozumienie przez ofiarę, że jej przeżycie zależy wyłącznie  od dobrej woli sprawcy
  • brak możliwości ucieczki
  • dostrzeganie drobnych uprzejmości ze strony sprawcy
  • izolację od innych punktów widzenia niż perspektywa sprawcy

Syndrom sztokholmski – jak go rozpoznać?

Uproszczeniem byłoby stwierdzenie, że syndrom sztokholmski występuje wyłącznie w tak skrajnych i losowych przypadkach. Niestety, często wystarczy rozejrzeć się wokół, w domu, pracy, wśród przyjaciół, by natrafić na jego objawy. Osoba, którą podejrzewa się o bycie ofiarą takich relacji wykazuje charakterystyczne objawy:

  • zdaje się nie dostrzegać, że jest krzywdzona, tak dzieje się m.in w toksycznych związkach par, gdzie ofiara związku pomimo, że jest krzywdzona, wykorzystywana i poniżana często też publicznie, zdaje się nie dostrzegać tych sytuacji nawet wtedy, gdy bliskie jej osoby zwracają jej uwagę na takie zachowanie
  • bagatelizuje swoją krzywdę, choćby w stosunkach pracy, gdy pracownik jest zmuszany do pracy po godzinach, najczęściej bez dodatkowego wynagrodzenia, godzi się na to, tłumacząc sobie trudną sytuacją przejściową, nie dostrzega, że jest ofiarą klasycznego mobbingu
  • tłumaczy i usprawiedliwia oprawcę, biorąc na siebie winę: „zasłużyłam”, „miał ciężki dzień”, ” miał trudne dzieciństwo”
  • podziela poglądy oprawcy, takim przykładem może być sekta, jej członkowie podzielają pogląd o nieomylności swojego guru, stają się zmanipulowaną małą społecznością
  • zawsze stanie po stronie oprawcy, więziona osoba utrudni policji działania mające na celu jej uwolnienie
  • to samo w związku, ofiara w związku zawsze stanie w obronie partnera, nawet wtedy, gdy bliscy próbują interweniować samodzielnie lub przy pomocy policji
  • jest niezdolna do ucieczki, oswobodzenia się, porzucenia czy też do jakiegokolwiek innego sposobu odzyskania wolności
  • ma pozytywne uczucia wobec swojego oprawcy, przykładowa żona która kocha swojego męża pomimo bicia i maltretowania
  • a z drugiej strony wykazuje negatywne emocje w stosunku do osób próbujących ją ratować

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.